-
poniedziałek, 10, marzec 2025 10:27

Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze zwraca się z apelem o poszanowanie otaczającego nas środowiska naturalnego.
Każdy z nas lubi wypoczywać na łonie natury. Niestety środowisko jest regularnie niszczone przez bezmyślne działanie człowieka. Jednym z przejawów takiego działania jest wiosenne wypalanie traw na nieużytkach, rowach przydrożnych czy wałach przeciwpowodziowych. Sytuacja powtarza się w okresie późnego lata i jesieni, gdy po żniwach wypalana jest słoma na polach. Często w takich przypadkach dochodzi do pożaru lasu bezpośrednio sąsiadującego z polami.
Analiza pożarów prowadzona za lata ubiegłe wykazuje, że znaczna ich ilość powstaje w okresie wiosennym i jesiennym na skutek wypalania pozostałości roślinnych. Dane statystyczne pokazują, że jest to duży problem.
Dlaczego nie?
Wypalanie traw i zarośli jest prawnie zabronione! Jest to jeden z najbardziej brutalnych sposobów niszczenia środowiska. Wbrew pozorom, wypalanie nie daje żadnych korzyści, a wręcz przeciwnie – przynosi jedynie szkody dla przyrody, jak i samego człowieka, jest bardzo niebezpieczne.
Co możesz zrobić?
Zawsze możesz zwrócić uwagę podpalaczowi. Jednak bezpieczniejszym i skuteczniejszym poinformowanie straży pożarnej i policji.
Państwowa Straż Pożarna – 112.
Wypalanie pozostałości roślinnych na łąkach, pastwiskach, wrzosowiskach, torfowiskach, nieużytkach, w rowach i na pasach przydrożnych jest zabronione. W stosunku do osób naruszających wyżej wymienione zasady mogą być stosowane sankcje karne określone w Kodeksie Wykroczeń i w Kodeksie Karnym, do pozbawienia wolności włącznie.






Dla dzieci wychowujących się na wsi maszyny rolnicze, zwierzęta gospodarskie czy pola uprawne są elementami naturalnego środowiska dorastania. Ale nawet to, co z pozoru wygląda niewinnie, może stanowić poważne zagrożenie dla ich zdrowia i życia. Są to zagrożenia zarówno fizyczne, jak i psychiczne, na co wpływ mają rozwijające się technologie, natężony ruch drogowy i coraz łatwiejszy dostęp do internetu. 












