By pracy towarzyszyła modlitwa – dożynki w KondratowieW górnych pasmach Pogórza Kaczawskiego zbiory zawsze odbywają się dwa-trzy tygodnie później od miejscowości położonych niżej. Już niemal wszyscy gospodarze Kondratowa uporali się ze żniwami, więc najwyższy czas na podsumowania i dziękczynienie. A jeśli komuś dziękować, to przede wszystkim Bogu. Z tą myślą mieszkańcy zorganizowali w sobotę swoje lokalne święto plonów.

Dożynki rozpoczęła msza święta w kościele pw. św. Jerzego. Starostowie dożynek, Elżbieta Kałuża i Tomasz Kwaśnik wręczyli księdzu Markowi Lachowi bochen, który został później poświęcony i podzielony wśród zgromadzonych. Ks. proboszcz w kazaniu nawiązał do zamieszkujących te tereny cystersów i ich przewodniej maksymy „Ora et labora”.

- To było pozdrowienie, ale nie tylko. Oni sami tak żyli: modlili się i pracowali. I wtedy ziemia kwitła – dodał ksiądz i podkreślił, że jesteśmy spadkobiercami tej ziemi i kultury, a praca na ziemi ukazuje jednocześnie, jak blisko jest Bóg. Niech modlitwa towarzyszy nam w pracy – zakończył ks. Marek i w imieniu organizatorów zaprosił wszystkich na spotkanie w świetlicy wiejskiej. Tam starostowie przekazali wójtowi Zbigniewowi Przychodzeniowi chleb z życzeniami, by dzielił go sprawiedliwie.

Sołtys Chroślic Daniel Rzepa, doceniając trud przygotowania biesiady na ręce sołtys Ireny Mownej złożył wiązankę kwiatów. Wśród zaproszonych gości byli również wiceprzewodniczący rady gminy Mirosław Brzozowski i sołtys Piotrowic Mirosław Fornalski. Do stołów zapraszał radny Wojciech Lichoń a o doskonałą, biesiadną atmosferę zadbał zespół PERŁA z Przybyłowic. Dożynki zakończyły się zabawą przy zespole.